Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2014

Studnia

Spotkamy się u studni Być może że na drugim świecie Bóg przecież jest łaskawy I pewnie da nam tę pociechę  U studni się spotkamy, kiedyś... jeszcze nie teraz... Ty ciągle będziesz moim Ukochanym Dziadziusiem a ja Twoją wnusią ... Zaśpiewasz mi tak jak kiedyś, gdy byłam małą dziewczynką... Potem usiądziesz na huśtawce pod orzechem, a ja będę biegać na boso po trawie... Gdzieś zapieje kogut, zaszczeka pies, przejedzie traktor... ale to nie będzie już ważne... Będziemy tam wszyscy i będziemy szczęśliwi... Tak wierzę w to, bardzo chcę w to wierzyć, tak musi być... tak będzie... nic tego nie zmieni... A teraz muszę iść dalej, muszę jakoś ukoić mój ból, wypłakać łzy... Jeszcze nie wiem jak, ale jakoś musimy żyć bez Ciebie... Dziękuję Ci, że byłeś i nadal jesteś moim Ukochanym Dziadziem... Bardzo Cię Kocham! I tak już na zawsze zostanie...